Czarter jachtów w Kołobrzegu – zakończenie sezonu 2020

Minione miesiące były trudne dla wszystkich. Już na samym starcie sezonu żeglarskiego, musieliśmy zawiesić kłódkę a raczej, zawieszono ją nam. Momentami sądziliśmy, że nawet klucz do niej zaginął bo o tym kiedy żagle nabiorą wiatru, nikt nic nie wiedział. Trzy miesięczny lock down napisał zarówno u nas jaki i u Państwa wiele historii, wymusił wiele zmian, odwołanych wakacji, urlopów i obaw co dalej. Ale nie gasła również nadzieja, iż  „wszystko kiedyś musi minąć”. Z końcem maja pojawiły się pierwsze promienie nadziei, że sezon czarterów na Bałtyku się rozpocznie.  I tak w maju wyruszyliśmy w pionierski czarter jachtem Bavaria C50 „THE WIND” – w ramach realizacji żeglarskich marzeń. Wypływając z Mariny Kołobrzeg w kierunku Helu rejs był okazją do odwiedzenia najpiękniejszych portów polskiego wybrzeża m. in. Łeba, Władysławowo. Załoga po powrocie podsumowała krótko –  było fajnie i luźno. 

Z wiarą popatrzyliśmy w najbliższą przyszłość. W kolejnym tygodniu wyruszyły w swoje rejsy kolejne nasze jachty Sun Odyssey 379 „Heho”  oraz  Delpha 40 „Lady Valda”. Powoli czarterowe życie w Marinie Kołobrzeg wracało do normalności a z nią nadzieja, że wkrótce wyruszymy w tak cenione kierunki przez żeglarzy jak Bornholm, południowa Szwecja, Gotlandia, Rugia czy też  Finlandia i Norwegia – chociaż w tych ostatnich przypadkach wprowadzone restrykcje nie pozwoliły na czartery, no cóż. I tak Państwo z nami a my z Państwem dotrwaliśmy do ostatnich rejsów na jachtach, które odbyły się jeszcze w połowie listopada. 

Dzisiaj zasiadając do podsumowań – rok okazał się trudny, brak jasnych informacji płynących z mediów, przesunięcia terminów, zmiany terminów na kolejny rok, anulacje to czas kiedy zadawaliśmy sobie pytania kiedy ten koszmar się skończy. W tym czasie odwołaliśmy około 30 czarterów, dokonaliśmy pełnych zwrotów za nieodbyte czartery dla tych Klientów którzy tego od nas oczekiwali. Kilku Klientów zostało przeniesionych na rok 2021. Ale z dumą możemy powiedzieć że około siedmiuset  żeglarzy za naszym pośrednictwem, na naszych jachtach Bavaria C50, Sun Odyssey 379, Delphia 40 oraz Hanse 348, spędziło te chwile, które można zapisać w swoim życiorysie „trzeba kolekcjonować mocne wrażenia”. Z czarterów zagranicznych udało nam się przed pandemia w lutym zrealizować czartery 6 katamaranów na Bahamach, kilka czarterów w Chorwacji, Grecji i i we Włoszech. Pozostałe zostały przełożone i czekają na realizację w roku 2021. Z przykrością musimy do listy nieodbytych czarterów z powodu covid 19 dopisać czartery zaplanowany na Sylwester 2021 – wszyscy Ci nasi Klienci jak Kevin na święta musza pozostać na Nowy Rok sami w domu. Liczymy, że kolejny rok przyniesie stabilizację, i uda się zrealizować wszystkie plany – tego życzymy Wam, Drodzy Klienci ale również i sobie.

DZIĘKUJEMY – że byliście z nami w tych trudnych czasach, pomimo, iż Sami również zmagaliście się z przeciwnościami, i czekamy na Was w kolejnym sezoni

Kod QR od 1 lipca przepustką do Grecji

Od 1 lipca Grecja otworzyła 18 lotnisk regionalnych dla lotów międzynarodowych, jednocześnie zamieszczając na stronie internetowej https://travel.gov.gr/#/ informacje o wprowadzeniu nowego warunku, bez którego przekroczenie granic będzie niemożliwe.

Formularz lokalizatora pasażerów (PLF) jest “paszportem”  do Wielkich Greckich Wakacji.

Aby móc przekroczyć granice każdy podróżny na 48 godzin przed wyjazdem do Grecji musi uzupełnić formularz. Formularz – Passenger Locator Form PLF – dostępny na stronie internetowej https://travel.gov.gr/#/form

W formularzu oprócz danych osobowych należy również podać kraj pochodzenia, miejsce przekroczenia granicy, miejsca i czas podróży w ostatnim czasie do innych państw oraz adres pod którym podróżny zatrzyma się w Grecji. System wygeneruje god QR, który należy wygenerować i wydrukować lub zapisać na urządzeniu mobilnym. Podróżni przybywający drogą lotniczą będą proszeni do okazania kodu po wyjściu z samolotu. Po przeanalizowaniu danych z formularza podróżny będzie kierowany przez służby graniczne do wyjścia, po odbiór bagażu lub na badania obecności koronawirusa. Jeżeli przeprowadzone badania dadzą wynik pozytywny, podróżny będzie musiał przejść kwarantannę wskazaną w formularzu. W przypadku załóg czarterujących jachty, jeżeli zostanie stwierdzone, iż jeden z załogantów będzie wykazywał podejrzenie koronawirusa jacht nie zostanie wypuszczony z mariny przez Armatora.

UWAGA: wszyscy podróżni przybywający do Grecji muszą pamiętać o zachowaniu dystansu społecznego oraz o noszeniu maseczek.

Co z sezonem czarterowym na Bałtyku?

Drodzy Żeglarze!

W tym wyjątkowo trudnym i bezprecedensowym czasie przyszło nam się zmierzyć z perspektywą rzeczywistości mocno odbiegającej od tej którą sobie nakreśliliśmy przygotowując się do sezonu czarterowego 2020. Dzisiaj w związku z rozwojem epidemii koronawirusa martwimy się o zdrowie nasze, naszych bliskich a także o przyszłość sezonu czarterowego na Bałtyku. Firmy takie jak my, już z początkiem marca doświadczyły wyhamowania gospodarczego w Polsce jak i za granicą. Sprzedaż czarterów spadła do poziomu „jachtowego dna” a podane koło ratunkowe dla naszej branży jest chyba odlane z betonu. Dziś zamiast pompować wiatr w żagle wodzimy wzrokiem po kalendarzu przesuwając wiosenny sezon żeglarski na późniejsze terminy.

DZIĘKUJEMY! że w tak trudnych czasach dla siebie, również i dla nas jesteście wyrozumiali, że nie rezygnujecie z czarterów a wpłacone już środki przesuwacie na inne terminy lub na sezon 2021 okazując nam tym samym ogromny kredyt zaufania.

Wychodząc naprzeciw naszym żeglarzom tym obecnym i tym przyszłym przedstawiamy następujące rozwiązania:

– W przypadku czarteru opłaconego częściowo, który miał się rozpocząć w terminie do 16 maja, jest możliwość bezpłatnego przeniesienia rezerwacji bez utraty zaliczki na inny termin w bieżącym sezonie.
– W przypadku opłaconego w całości czarteru umożliwiamy obecnie bezpłatnie przeniesienie terminu rezerwacji również na sezon 2021r.
– W przypadku przeniesienia czarteru na droższy termin należy dopłacić różnicę w cenie.
– W przypadku nowych rezerwacji proponujemy zmniejszenie kwoty zaliczki do 10% wartości czarteru, reszta płatna tuż przed rejsem na (10 dni).              – Oraz gwarantujemy zwrot 100 procent środków, gdyby wprowadzone przez rząd  ograniczenia nie zostały zniesione. 

Koronawirus – co z czarterami?

Epidemia koronowirusa (COVID-19) budzi wiele emocji i nasuwa wiele wątpliwości. Co z rezerwacją? Co z wakacjami? Ale przed wszystkim co z wpłaconą zaliczką? Cz wpłacać druga ratę? Prawda jest taka, iż zaistniała sytuacja jest wyjątkowa i bezprecedensowa. Jednak cały Świat jachtingu na zaistniałą sytuację zareagował bardzo szybko i już od tygodnia możemy Państwu przekazać wiarygodne informacje o wprowadzanych udogodnieniach jakie zagraniczni Armatorzy wprowadzili. Jako że Armatorzy nie posiadają jednej procedury postępowania aczkolwiek każdy z nich stara się wyjść naprzeciw oczekiwaniom i obawom czarterującego. Z uwagi, że każdy z nich prowadzi trochę inna politykę, oferuję inne rozwiązania nie sposób przywołać wiele możliwych rozwiązań.

Zaliczka została wpłacona:
W przypadku gdy czarter w danym terminie nie może dojść do skutku w wyniku oficjalnego zamknięcia granic uniemożliwiających dojazd do bazy czarterowej, zamknięcia terenu na którym znajduje się baza czarterowa lub w wyniku objęcia klienta kwarantanną, proponowane są następujące rozwiązania:
– zmiana terminu czarteru na późniejszy w sezonie 2020,
– przeniesienie czarteru na kolejny rok 2021 – wystawienie vouchera,
– zmiana akwenu (dotyczy armatorów którzy dysponują takimi możliwościami),
– możliwość rezygnacji z czarteru w ciągu określonego terminu od daty podpisania umowy.

A co jeżeli dopiero zamierzamy zarezerwować jacht:
– możliwość wpłaty mniejszej pierwszej raty, u niektórych Armatorów tylko 10% wartości czarteru,
– możliwość wpłaty drugiej raty/końcowej później niż standardowe 30 dni,
– możliwość bezpłatnej rezygnacji.